Prawda o swiecie nie jest latwa do przyjecia,
bo nasza duma ludzka nie pozwala nam
przyznac sie nawet przed samym soba do tego,
ze byc moze cale zycie zylismy w bledzie.
Jedno jest pewne: Tutaj jesteśmy => Ap 10:
I ujrzałem innego potężnego anioła, zstępującego z nieba, obleczonego w obłok,
i tęcza była nad jego głową, a oblicze jego było jak słońce, a nogi jego jak słupy ogniste,
i w prawej ręce miał otwartą książeczkę.
Nogę prawą postawił na morzu, a lewą na ziemi.
I zawołał donośnym głosem tak, jak ryczy lew.
(por. 1P 5,8)
A kiedy zawołał, siedem grzmotów przemówiło swym głosem.
(podczas egzorcyzmów zidentyfikowano tylko 5 imion złych duchów)
(ale możliwe, że dwa ukryły swoje imiona albo liczy się też 2 egzorcystów)
Skoro przemówiło siedem grzmotów, zabrałem się do pisania,
lecz usłyszałem głos mówiący z nieba:
Zapieczętuj to, co siedem grzmotów powiedziało, i nie pisz tego !
Anioł zaś, którego ujrzałem stojącego na morzu i na ziemi,
podniósł ku niebu prawą rękę i przysiągł na żyjącego na wieki wieków,
który stworzył niebo i to, co w nim jest, i ziemię, i to, co w niej jest,
i morze, i to, co w nim jest, że już nie będzie zwłoki,
ale w dniach głosu siódmego anioła, gdy będzie miał trąbić,
misterium Boga się dokona, tak jak podał On dobrą nowinę sługom swym prorokom.
A głos, który słyszałem z nieba, znów usłyszałem, jak zwracał się do mnie w słowach:
Idź, weź księgę otwartą w ręce anioła stojącego na morzu i na ziemi !
Poszedłem więc do anioła, mówiąc mu, by dał mi książeczkę. I rzecze mi:
Weź i połknij ją, a napełni wnętrzności twe goryczą,
(czy nie czujesz pewnej goryczy za każdym razem gdy czytasz egzorcyzmy ?)
lecz w ustach twych będzie słodka jak miód.
(czy nie czujesz słodyczy za każdym razem gdy komuś mówisz o tym, co w nich jest ?)
I wziąłem książeczkę z ręki anioła i połknąłem ją,
(warunkiem jest jej "połknięcie", czyli przyjęcie jako prawdy)
a w ustach moich stała się słodka jak miód, a gdy ją spożyłem,
goryczą napełniły się moje wnętrzności. I mówią mi:
Trzeba ci znów prorokować o ludach, narodach, językach i o wielu królach.