Oddziaływanie szatana
Opublikowano , autor: W8inG4DeatH
Sposoby szatana
Szatan próbuje zniszczyć człowieka na wszelkie możliwe sposoby wykorzystując swoją nadludzką inteligencję i moc, która jest co prawda ograniczona przez Boga, ale wystarczająca jako broń przeciwko człowiekowi, który u Boga nie szuka obrony i pomocy u Niego. Bóg także często dopuszcza do nas zło w postaci cierpienia i pokus, by potem w ostateczności obrócić je w dobro, które przyczyni się do naszego zbawienia i szczęścia w wieczności. Oczywiście pod warunkiem, że w tym wszystkim nie odwrócimy się od naszego Stwórcy.
Szatan jest tak przebiegły, że małpując jakby Boga, nawet może użyć pozornego dobra, by w efekcie doprowadzić do nieporównywalnie większego zła. Potrafi on nawet czasami fizycznie jakby uzdrowić, wzmocnić człowieka, tylko po to by tak naprawdę posiąść jego duszę i by go w ostateczności zniszczyć lub by posłużyć się takim "cudem" i za jego pomocą przyciągnąć do siebie innych naiwnych i słabej wiary ludzi. Prawidziwy Boży cud bowiem, jak wiadomo, nawet jeśli dotyczy uzdrowienia fizycznego, czy psychicznego musi być powiązany z uzdrowieniem duszy, czyli nawróceniem człowieka do Boga, tak jak to było w przypadku cudów, które czynił Jezus Chrystus. Jeśli takiego nawrócenia nie ma, najprawdopodobniej "cud" pochodzi od szatana.
Jakie krzywdy szatan może wyrządzać ludziom, dopóki żyją ?
Przede wszystkim istnieje zwyczajne działanie złego ducha, które odnosi się do wszystkich ludzi. Jest to kuszenie do zła. Miało ono miejsce nawet w przypadku Jezusa, który pozwolił na kuszenie siebie przez szatana.
Oprócz tego istnieje też jednak nadzwyczajne działanie szatana, na które Bóg mu pozwala tylko w określonych przypadkach.
Można wyodrębnić następujące formy tego działania:
1) Cierpienia fizyczne zewnętrzne
Chodzi tutaj o te zjawiska, o których czytamy w życiorysach wielu świętych.Wiemy, że św. Paweł od Krzyża, Proboszcz z Ars, ojciec Pio i wielu innych było bitych, chłostanych, okładanych kijem przez złe duchy. Te formy działania szatana nie są jednak szkodliwe dla duchowości (a często wręcz przeciwnie), ponieważ w tych wszystkich przypadkach nigdy nie było wewnętrznego wpływu złego ducha na osoby przez niego męczone i nigdy nie trzeba było ich egzorcyzmować.
2) Opętanie
Jest to nadzwyczaj wielkie utrapienie i ma ono miejsce wówczas, gdy zły duch opanuje ciało (nie duszę) człowieka, każąc mu czynić lub mówić tak, jak on chce. Ofiara nie potrafi się temu przeciwastawić. Forma ta najczęściej występuje w zjawiskach nadzwyczajnych, podobnych do tych, które przedstawiono w filmie
Egzorcystalub wyraża się w bardzo jaskrawych objawach, wymienionych także w Rytuale:
- - zmiana wyglądu (w szczególności twarzy)
- - wstręt do rzeczy świętych - bluźnierstwa i przeklinanie (w szczególności do wody, ojelku, soli i innych rzeczy poświęconych Bogu, do Krzyża itp.)
- - mówienie obcymi językami (np. gdy młody chłopiec mówi do egzorcysty w języku łacińskim lub hebrajskim)
- - wyjawianie rzeczy ukrytych (np. gdy osoba opętana zaczyna wytykać egzorcyście lub obecnym osobom ich grzechy, ale, co ciekawe, tylko te niewyjawione na spowiedzi, a to dlatego, że te wypowiedziane w sakramencie pokuty zostały wymazane przez Chrystusa nawet z pamięci diabła)
- - wykazywanie się nadspodziewaną siłą (np. gdy małą schorowaną dziewczynkę musi trzymać podczas egzorcyzmów 4 dorosłych mężczyzn)
- - postawa całkowicie nieruchoma i niema (np. gdy podczas egzorcyzmów zły duch próbuje ukryć swą obecność lub upozorować swoje wypędzenie)
W Ewangeliach wyraźnym tego przykładem jest opętany z Gadary. Istnieje wiele odmian opętań diabelskich, które różnią się między sobą stopniem zaawansowania, czyli ciężkością przypadków oraz objawami.
3) Dręczenie
Są to różnego rodzaju utrapienia i choroby, od bardzo poważnych do lekkich, które się jednak nie wiążą z opętaniem i nie prowadzą do utraty świadomości, popełniania czynów i wypowiadania słów, za które się nie ponosi odpowiedzialności. Przykładem tego może być biblijny Hiob, który nie był opętany przez złego ducha, ale został boleśnie dotknięty utratą dzieci, dóbr materialnych i zdrowia. Zgarbiona kobieta i głuchoniemy, których uzdrowił Jezus, nie byli całkowicie opętani przez złego ducha , ale jego obecność sprawiała u nich dolegliwości fizyczne.
O ile prawdziwe opętania są raczej rzadkością, to można spotkać wiele osób którym zły duch wyrządził dużą krzywdę w stanie zdrowia, w dobrach materialnych, w pracy, czy w więziach z innymi. Rozpoznanie przyczyny tych chorób i cierpień (tzn. sprawdzenie, czy ich źródłem jest zły duch czy też nie) i ich wyleczenie jest dużo trudniejsze od rozpoznania i wyleczenia opętań.
4) Obsesja
Chodzi o niespodziewane napady (niekiedy ciągłe), myśli obsesyjne (często nawet rozumowo niedorzeczne), od których ofiara nie jest w stanie sama się uwolnić. Osoba, która posiada obsesję złego ducha żyje w ciągłym stanie wyczerpania, rozpaczy, pokus popełnienia samobójstwa. Prawie zawsze obsesje mają wpływ na sen i marzenia senne. Większość psychiatrów i lekarzy zaliczy taki stan do stanów chorobowych podlegających leczeniu psychiatrycznemu, co może okazać się tylko przedłużeniem się i pogorszeniem złego stanu. Na prawie wszystkie zjawiska można znaleźć wytłumaczenie psychiatryczne, parapsychologiczne itp. Są jednak przypadki, które wymykają się całkowicie spod orzecznictwa tych dziedzin nauki, uzewnętrzniają natomiast objawy działania jakiegoś złego ducha lub jego obecności. Różnice te dostrzega się z czasem dzięki studiom i praktyce.
5) Napady
Są to napady złego ducha na domy, przedmioty, zwierzęta. Ten rodzaj działania nie dotyczy osób.
6) Poddaństwo
To dobrowolne oddanie, gdy poprzez wyraźny lub domyślny akt osoba poddaje się władzy szatana. Można stworzyć szczególne więzy, również z przyczyn niedobrowolnych, i można w ten sposób popaść w jedną z poprzednich form, zwłaszcza w opętaniediabelskie.
Przyczyny nadzwyczajnego działania szatana.
1) Z czystego przyzwolenia Boga
Jest oczywiste, że nic nie zdarza się bez Bożego pozwolenia. Bóg czasami, obdarzając nas wolnością, pozwala na zło, by wyciągnąć z niego dobro. Bóg może pozwolić szatanowi nękać jakąś osobę, aby zahartować ją w cnocie. Jest to biblijny przypadek Hioba i to co przydarzyło się wielu świętym lub błogosławionym. Należy jednak zaznaczyć, że dolegliwości diabelskie, same z siebie, nie mówią nam nic odnośnie do stanu łaski osób, które są ich ofiarami.
2) Gdy padło się ofiarą rzuconego czaru, przekleństwa lub uroku
Także w tym przypadku ofiara jest niewinna, ale istnieje wina ze strony tego, kto czyni czary i tego, kto je zamawia. Szkodzenie innym za pośrednictwem interwencji szatana może być zrealizowane poprzez: rzucenie uroku, wiązanie, czary, przekleństwo, itp. Mowa tu o poważnych sprawach, które z łatwością można mylnie zinterpretować. Dlatego wobec obfitości oszustw, sugestii, manii i tym podobnych należy zachować rozwagę.
3) Z ciężkiego stanu zatwardziałości w grzechu
Jest to ewangeliczny przypadek Judasza, a także przypadek wielu ludzi, którzy oddali się perwersjom seksualnym, gwałtom i narkotykom. Szczególnie należałoby tutaj podkreślić trudny przypadek zbrodni aborcji. Wyzwolenie, gdy dochodzi do egzorcyzmów, wymaga dużo dłuższego czasu. Dzisiaj, gdy tak często mamy do czynienia z rozbiciem rodzin i upadkiem moralności, przyczyna ta ciąży jeszcze bardziej niż w dawnych czasach. Dlatego zwiększyła się znacznie liczba osób dotkniętych chorobami diabelskimi.
4) Uczęszczanie do miejsc i osób poświęcających się diabelskim praktykom.
Należy tu wymienić:
- - uczestniczenie w seansach spirytystycznych
- - czynienie czarów lub zasięganie porad u wróżbitów, czarowników, niektórych kartomantów i tym podobnych
- - praktykowanie okultyzmu
- - przynależność do sekt satanistycznych lub uczestniczenie w rytach satanistycznych, mających swój szczyt w czarnych mszach
Do tego należałoby dodać wpływ środków masowego przekazu przez takie formy, jak spektakle pornograficzne, filmy zawierające gwałt i horror, propagowanie muzyki rockowej i metalowej, kulminującej w rocku satanistycznym, mającym swoje
kościoły, prócz stadionów i parków, w prawie wszystkich dyskotekach. Te formy dzisiaj eksplodują: im bardziej upada wiara, tym bardziej zwiększa się zabobon. Tym bardziej, że duchowni zrobili bardzo mało, aby się przeciwstawić albo przynajmniej ostrzec przed tymi niebezpieczeństwami.